Codzienność gryzie

“Człowiek to homo loquens — istota posługująca się językiem, który umożliwia porozumiewanie się, a także kumulowanie wiedzy i doświadczeń.” Racjonalista<

Stadion Dziesięciolecia powstał w 1955 roku i od początku były trudności z zapełnieniem go. Zwykle było tak, jak na tej fotografii zrobionej pod koniec lat sześćdziesiątych znakomitym aparatem Druh – jedna strona dość pełna, druga świeci pustkami. Byłam na tym stadionie tylko dwa razy – raz na jakimś towarzyskim meczu międzypaństwowym, z wujem, który rozkręcał polską piłkę nożną jeszcze przed wojną, a drugi raz poszukując egzotycznych przypraw do potraw chińskich. Z pierwszego spotkania wyniosłam zachwyt nad umiejętnościami gości, z drugiego paczuszkę przypraw, których nazwy do dziś nie znam – i których w związku z tym nie używam. Zabawne, ale wielkie uroczystości na Stadionie Dziesięciolecia robiono z wielkim przepychem i nakładem środków. Kiedy patrzę dziś na to zdjęcie od razu przychodzą mi na myśl obchody na cześć Kim Ir Sena. Ale może się mylę? Może jednak miały więcej sensu?

#historia #Warszawa

★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★

Comment on https://photog.social/@GalArt

https://writefreely.pl Czytaj blogi na Writefreely

Odwiedziłam rodzinę. Na cmentarzu. Tuż przed deszczem, szłam pod wiatr, dokoła leżały połamane gałęzie. Nabrzmiałe żyły korzeni pulsowały pod asfaltem, którym wylano ścieżkę. Nagle zwróciłam uwagę na delikatny zapach – jak gasnące kadzidełko. To światełka, nieliczne światełka na grobach tych, których dziś odwiedzono. Zasmuciłam się – nie miałam dziś ze sobą ani kwiatów, ani lampek, tylko nożyce do trawy i grabki. A ten zapach był taki piękny, właśnie na tle woni wiatru. O ile subtelniejszy niż w święto zmarłych. Delikatniejszy, ale dobitny poprzez kontrast z zapachem wiatru i deszczu. Poczułam się naprawdę szczęśliwa. Taki piękny jest ten cmentarz, taki niezwykły, taki pobudzający wyobraźnię. Taki jak zawsze, a jednak za każdym razem inny. Uśmiechnęłam się do Awdzi jak zwykle i poszłam lekkim krokiem w stronę bramy. W nabrzmiałych żyłach cmentarnych drzew grało życie.

#Powązki

★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★

Comment on https://photog.social/@GalArt

https://writefreely.pl Czytaj blogi na Writefreely