Co robiłem na Facebooku przez ostatnie pół roku?
19 grudnia
Zakładam edukacyjny kanał wideo o alternatywnych technologiach cyfrowych, eksperymentach i trikach mniej znanych mainstreamowi, ogólnie wszystko co najlepsze z open source. Mam mnóstwo pomysłów.
Kanał będzie dostępny pod tym linkiem: https://tube.pol.social/c/przewodnik/videos
Dla waszej wygody próbowałem założyć YouTube, ale na razie jest problem – 🤖 (jestem botem!). Jak się uda, będzie tu i tu.
Pracuję nad tym już parę miesięcy i choć wkładam w to cały swój czas, raczej nie uda się wstawić pierwszego filmu w tym roku. Dlatego już teraz prosiłbym zainteresowanych o subskrypcję, 🔖 dodanie zakładki w przeglądarce czy ustawienie 🔔 przypomnienia w kalendarzu, by nie przegapić pierwszego wideo!
Pragnąłbym, by przynajmniej kilka osób mnie oglądało, dlatego uprzejmie proszę was, kochani, o komentowanie, podbijanie i udostępnianie tego posta. Podobno najskuteczniejsze są takie reakcje: 😡, więc nie wahajcie się ich użyć! Jest to raczej moja ostatnia interakcja z fb.
[oznaczonych 7 osób, 4 niezobowiązujące obrazki, deklarowane uczucie irytacji, 2 reakcje: 👍 ❤️, 0 komentarzy, 0 udostępnień]
19 grudnia
Do usunięcia konta pozostały niecałe 2 tygodnie...
[brak reakcji]
11 grudnia
⏰🚨 Przypominam, że za 3 tygodnie usuwam to konto na Facebooku.
[brak reakcji]
4 grudnia
⏰️ Do usunięcia mojego profilu na Facebooku pozostały 4 tygodnie! Zainteresowanych kontaktem proszę o wiadomość.
[brak reakcji]
26 listopada
Do usunięcia mojego profilu pozostało 5 tygodni...
[1 reakcja: 👍]
18 listopada
Do całkowitego usunięcia mojego profilu pozostało 6 tygodni...
[4 reakcje: 😢👍, 1 komentarz]
Ja: No co robicie takie smutne buźki? Piszę info, żeby dać wam czas na uzyskanie ode mnie danych kontaktowych, na otwarcie zewnętrznych, niefacebookowych kanałów komunikacji. [2 reakcje: 👍❤️]
8 października
Jeśli kogoś to obchodzi, przypominam, że wraz z końcem tego roku kasuję swoje konto na FB. Możecie przyłączyć się do mnie. Zyskacie:
- więcej czasu (możecie nawet nie wiedzieć, ile SM go pochłaniają),
- lepsze zdrowie (mniej niepotrzebnego siedzenia przed ekranem),
- większą równowagę (wyjście poza swoją bańkę informacyjną),
- więcej prywatności (mniej danych przesyłanych do wielkich platform).
Nie musicie od razu rzucać się na głęboką wodę, ale możecie np. ograniczyć swój kontakt z FB do komputera.
Przypominam również, dla tych, co nie wiedzą, że można się ze mną skontaktować w inny sposób. Większość z nas ma także numery telefonów i adresy mailowe. Korzystam też z innych, wygodniejszych form komunikacji. Wystarczy zapytać. I w końcu: nie będę mógł uczestniczyć w żadnych grupach na msg. Cokolwiek tam ustalacie czy ogłaszacie, będzie poza moją wiedzą, dlatego nie mówcie, że „wszyscy” tam są – mnie tam nie ma. FB nie ma prawa być przepustką do życia.
[brak reakcji]
1 września
Drodzy, to już 1 września. Przypominam, że z końcem tego roku – czyli już za 4 miesiące – usuwam swoje konto na Facebooku. Tak więc jeśli ktokolwiek chciałby złapać ze mną kontakt (telefoniczny, mailowy, przez komunikator), radzę tego nie odwlekać, bo potem może być ciężko. Zainteresowanych proszę o wiadomość bezpośrednią na Messenger.
[brak reakcji]
20 czerwca
Moi drodzy, przyszła pora abym wam wyjawił swoje plany.
Nie używałem Facebooka od 3-4 lat. Nie pamiętam już jakie miałem wówczas powody, wiem natomiast, że przez ten czas nie usłyszałem ani jednej dobrej rzeczy ani o Facebooku, ani innych usługach firmy Meta. Stale docierają do mnie natomiast wieści o złych rzeczach, które robi, jak łamie prawo i wprowadza kontrowersyjne zmiany. Ostatnio na przykład zaczęła wykorzystywać wasze posty do trenowania sztucznej inteligencji. Treść waszych wpisów, wasz wizerunek, zdjęcia które zamieszczacie... Zgoda jest domniemana, a jej niewyrażenie wymaga pisemnego uzasadnienia. Jest to sprzeczne z przepisami RODO, które mówią, że zgoda nie może być domniemana, lecz wyrażona wprost, oraz musi być tak samo łatwe jej niewyrażenie.
Jeszcze wcześniej na Facebooku umożliwiono rezygnację ze spersonalizowanej reklamy... za opłatą. Przy czym nie jest to rezygnacja z reklamy w ogóle ani z profilowania, to tylko niewyświetlanie reklam spersonalizowanych. Niebieski przycisk w pop-upie wyraźnie sugerował, aby tego nie kupować. Pragnę zaznaczyć, że prywatność nie jest dobrem luksusowym – jest prawem człowieka.
Fundacja Panoptykon przeprowadziła badanie w którym wykazała, że algorytm rekomendacyjny Facebooka nie respektuje jego preferencji użytkownika dotyczących treści, których nie chce oglądać – jeśli algorytm uzna, że treści szkodliwe, niebezpieczne, napędzające lęki angażują odbiorcę i sprawiają, że więcej czasu spędza w platformie, będzie mu te treści podsuwać.
Zuckerberg postawiony przed sądem został przymuszony do przeproszenia, co uczynił z wielkim oporem, ale nie chciał zrekompensować pokrzywdzone rodziny nastolatków, które w wyniku oddziaływania jego produktów odebrały sobie życie lub cierpią na poważne problemy psychiczne.
Ja mam dość. Dotąd moje konto było w stanie zawieszenia. Podjąłem decyzję: z końcem tego roku oznaczę je do usunięcia. Podjąłem ją już w chwili publikacji posta nr #1. Co jakiś czas loguję się tutaj, usiłując “rzutem na taśmę” zgarnąć ze sobą parę osób. Opublikowałem już 4 posty o alternatywnych technologiach cyfrowych, które odkryłem pozostając poza mainstreamowym korpo-netem, a które rozwiązują moje problemy. I mam nadzieję, że wasze również rozwiążą.
Pierwszy wpis dotyczył Delta Chat, komunikatora przez e-mail.
Drugi był o RSS-ie skąd mogę czerpać newsy (i nie tylko) i sam sobie wybierać źródła.
Trzeci post poświęciłem tematowi fediversum, nowej generacji mediów społecznościowych.
Ostatni z nich mówił o kalendarzu cyfrowym ICS dla lepszej organizacji pracy zespołu. Nie jest to bynajmniej ostatni post z serii, parę jeszcze pewnie się pojawi.
Jednak... Mam coraz mniejszą chęć je pisać. Nie widzę żadnego odzewu z waszej strony i nie wiem, czym to jest spowodowane, przyczyny mogą być różne, mogę się tylko domyślać. Wybaczcie, że tak się rozpisuję, ale jestem już przyzwyczajony do dłuższych form wypowiedzi. Prowadzę bloga technologicznego “przewodnik po alternatywnym internecie” a planuję wkrótce otwierać także kanał z filmami. Zachęcam do czytania i obserwowania. Piszę o mniej znanych cyfrowych technologiach (aplikacje, narzędzia, wtyczki do przeglądarki, standardy...), takie jak te w tych postach. Nie działają jak Meta, a wręcz przeciwnie.
Zdaję sobie sprawę, że dla wielu z was używanie rzeczy, których nie używają wasi znajomi stanowi swego rodzaju akt wyrzeczenia. Z niepokojem podchodzicie do tego co nowe i nieznane. Z trudem przychodzi wam spojrzenie ponad narrację technoentuzjastyczną (nieskończony rozwój i postęp technologiczny, który rozwiąże wszystkie nasze problemy) i ogarnięcie wzrokiem szerszego spektrum kwestii społecznych, etycznych, i przez to zrozumienia pewnych problemów. Pragnę zaznaczyć, że nie zachęcam nikogo do rezygnacji z nowych technologii, do ucieczki od cywilizacji. Chcę wam jedynie pokazać inny świat technologii, tworzonych nie przez gigantów, a kolaboratywnie przez społeczność. To co chcę wam pokazać, to co rekomenduję, sam sprawdziłem i stwierdziłem, że jest godne zaufania.
---
#5 2024-06-20
[2 reakcje: 👍, 7 komentarzy]
Dawid*: Podrzuć link do kanału, jeśli już jest.
Ja: Proszę bardzo, oto on: https://tube.pol.social/c/przewodnik
Pusty, ale już teraz można subskrybować.
Uprzedzając pytanie „dlaczego nie YouTube”: chcę dać odbiorcy możliwość oglądania na alternatywnej platformie i pomóc w zapełnianiu jej polskimi treściami. Dzięki temu będą mogli cieszyć się doświadczeniem wolnym od reklam. Biorę pod uwagę możliwość mirrorowania filmów na inne platformy, aby trafiły do większej liczby odbiorców (tak robi np. Fundacja „Internet. Czas działać!”). W każdym razie, bardzo mnie cieszy, że znalazła się ta jedna osoba, która wyłapała mój post wyrzucony w eter. Spodziewam się publikacji pierwszego wideo w lipcu lub sierpniu, wtedy będzie sporo wolnego czasu. Temat mam już wybrany.
Patrycja: Naprawdę niezła platforma. Akcja godna podziwu. Kochać wolne media.
Ja: Ma duży potencjał. To akurat polski serwer PeerTube, ale są też inne (platforma jest open source) i co ciekawe, potrafią się ze sobą komunikować – nic nie stoi na przeszkodzie, aby zasubskrybować kanał z innego serwera niż ten na którym mamy konto, albo napisać komentarz pod filmem z innego serwera. Wystarczy jedno konto i nawet nie musi to być konto PeerTube – z powodzeniem zda egzamin także Mastodon – platforma do krótkich wpisów a'la Twitter. Tak, z Mastodona można napisać komentarz.
Poza tym gdy jakiś film staje się popularny, dzięki integracji z BitTorrent użytkownicy mogą pobierać go od siebie nawzajem i w ten sposób odciążyć serwer. Kiedyś oglądałem taki popularniejszy i widziałem że przeglądarka pobierała go od trzech naraz. Fajna sprawa, tylko należy z tym uważać, bo można śledzić adresy IP oglądających konkretny film. Opcja jest do wyłączenia jeśli komuś to przeszkadza, albo alternatywnie można użyć jakiegoś VPN-a.
* imiona zostały zmienione
Szczerze, nie mogę doczekać chwili, gdy z nieukrywaną satysfakcją wcisnę przycisk „usuń konto”, rejestrując przy tym zawartość swojego wyświetlacza, by móc pochwalić się swoim wyczynem, choćby i na nowym kanale. Za pomocą narzędzia Facebooka pobrałem kopię całej swojej aktywności, wszystkich postów i zdjęć, do celów archiwalnych.
Nawet teraz, po 3-letniej przerwie, przy publikacji powyższych postów łapałem się na tym, że zamiast od razu się wylogować, jeszcze przeglądałem, przewijałem, wracałem do dawnych wspomnień. Nawet teraz. To prawda, że Facebook ma ogromną siłę przyciągania. Ale to już koniec. Nareszcie stanę się „tajemniczym Mateuszem”, którego nie da się wystalkować (nawiązanie do pewnego filmu), nikt nie powie mi „napisałem ci na Messengerze, ale nie odpisałeś”, „przecież ty też masz FB”. Czuję się jakbym odcinał sobie kajdany i jedynie Messengerowe grupy pozostaną mi cierniem, podobnie WhatsAppowe i Telegramowe.
Koledzy mi mówią „nie da się funkcjonować bez Facebooka, bez Messengera” – a ja jakoś funkcjonuję. – „Czy nie omijają cię jakieś ważne informacje?” – pytają. – „Tak, omijają. Ale i tak tego nie chcę. Radziłem sobie 3-4 lata bez Facebooka, teraz też sobie poradzę”. To prawda, że efekt sieci dla wielu jest barierą nie do przejścia, ale prawdą jest też, że jeśli jest się wystarczająco upartym, to nas nie zatrzyma.
Gdyby jego chęć ucieczki była czymś więcej niż kaprysem, gdyby się uparł, by poznać prawdę – nie potrafilibyśmy go powstrzymać. Sądzę, że to, co cię tak denerwuje, droga telewidzko, to fakt, że w ostatecznym rozrachunku Truman wybierze swoją – jak to nazywasz – celę. – I tu się mylisz. Dowiedzie, że nie masz racji.
źródło: film „The Truman Show”, rozmowa Chrisa z Sylwią, 1:07:45
Czy dowiódł? Ci, którzy oglądali, znają odpowiedź. Polecam film i recenzję.
Już za kilka dni, od nowego roku, moja relacja z Facebookiem zostanie raz na zawsze pogrzebana. Ja mogę i ty też możesz, jeśli chcesz.