Ragnar Lothbrok – historia czy legenda?
Postać Ragnara Lothbroka, jednego z najbardziej znanych wikingów, od wieków rozpala wyobraźnię kolejnych pokoleń. Źródła historyczne nie dają jednak jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o jego historyczność. Średniowieczne sagi skandynawskie* kreślą obraz potężnego władcy i wojownika, współcześni historycy kwestionują jednak wiarygodność tych przekazów.
Według tradycji skandynawskiej, Ragnar był synem szwedzkiego króla Sigurda Ringa. Przydomek “Lothbrok” (staro-nord. lóðbrók) oznacza “kudłate spodnie” i według sag wiązał się z specjalnym strojem, który chronił go przed ukąszeniami węży. Najstarsze wzmianki o Ragnarze pojawiają się w XII-wiecznej Gesta Danorum** Saxo Grammaticusa, gdzie przedstawiony jest jako duński władca i zdobywca.
Współczesne badania sugerują, że postać Ragnara może być kompilacją kilku historycznych postaci z IX wieku. Jedną z nich mógł być Rex Normanorum*** Reginherus, który w 845 roku złupił Paryż. Inna teoria łączy go z irlandzkim królem wikingów Ragnallem ua Ímairem.
Kluczowym elementem legendy Ragnara jest jego śmierć w jamie węży z rozkazu northumbryjskiego króla Ælli. To właśnie to wydarzenie miało sprowokować inwazję tzw. Wielkiej Armii Wikingów na Anglię w 865 roku, którą według sag dowodzili synowie Ragnara. Historycy potwierdzają historyczność tej inwazji, jednak związek z Ragnarem nadal stoi pod znakiem zapytania.
Szczególnie interesująca i przekonująca jest teoria mówiąca o tym, że Ragnar mógł być pierwotnie półlegendarnym bohaterem duńskiej tradycji ustnej, który z czasem został połączony z różnymi historycznymi postaciami. Proces ten był charakterystyczny dla średniowiecznej tradycji skandynawskiej, gdzie historie o bohaterach często ewoluowały i łączyły się z innymi przekazami.
Ostatecznie, pamięć zbiorowa – jak dowodził w swoich pracach socjolog Maurice Halbwachs – jest zawsze konstruowana społecznie. To dana społeczność decyduje, które wydarzenia i opowieści zasługują na przekazanie następnym pokoleniom.
Nie o ziarno prawdy tu chodzi. Legenda wyrasta z prawdziwych emocji, potrzeb i wartości danej społeczności, nawet jeśli same wydarzenia nie miały miejsca. To raczej jak korzeń prawdy – nie pojedyncze ziarno, ale cały system wartości i znaczeń.
Weźmy klasyczne legendy miejskie – choć opisane w nich wydarzenia często są fikcyjne, pokazują autentyczne lęki współczesnych społeczeństw. Podobnie jest z mitami rodzinnymi – nawet jeśli prababcia nie była sławną aktorką, to uporczywe przekazywanie tej historii świadczy o prawdziwych aspiracjach rodziny, o jej stosunku do sztuki, odwagi i niezależności.
Dokładnie tak samo działa mechanizm przekazu opowieści o Ragnarze Lothbroku. Średniowieczni Skandynawowie nie tyle przekazywali “ziarno prawdy” o konkretnym wodzu wikingów, co raczej tworzyli obraz swoich czasów takim, jakim chcieli go zapamiętać – czasów wielkich wypraw, odważnych decyzji, honorowych wodzów.
W sagach o Ragnarze odbija się nie tyle prawda o konkretnym człowieku (który mógł istnieć, ale równie dobrze mógł być kompilacją kilku postaci), ile prawda o wartościach i aspiracjach ówczesnego społeczeństwa. To dlatego jego historia zawiera wszystkie kluczowe elementy skandynawskiego etosu – odwagę w walce z wrogami i żywiołami, spryt w pokonywaniu przeciwności, wierność kodeksowi honorowemu, a nawet dramatyczną śmierć, która staje się początkiem nowej sagi.
Podobnie jak w naszych rodzinnych opowieściach, prawda historyczna miesza się tu z prawdą kulturową – z tym, jak społeczność chciała widzieć i pamiętać samą siebie.
Ilustracje to moje szkice ołówkiem lub węglem na podstawie fotografii Travisa Fimmela, głównego bohatera 4 sezonów serialu Wikingowie. Nie wiem, czy udało mi się uchwycić podobieństwo, rzadko rysuję mężczyzn, ich twarze wydają mi się trudniejsze.
Przypisy: * Sagi skandynawskie – średniowieczne utwory prozatorskie powstałe w Skandynawii, głównie Islandii ** Gesta Danorum – kronika duńska napisana po łacinie przez Saxo Grammaticusa *** Rex Normanorum – łac. “król Normanów” **** Northumbria – średniowieczne królestwo anglosaskie w północnej Anglii
Comment on https://photog.social/@GalArt