Krótki wpis o szczęściu

Czy nigdy nie czujesz zawstydzenia własnym szczęściem? Ja wiem, szczęście nie jest od tego, szczęście nie ma tłumić człowieka lecz go uskrzydlać. Dlatego jest szczęściem. Od kiedy przestałam wierzyć, że w kwestii szczęścia czy nieszczęścia macza palce jakaś wyższa istota, przestałam się też buntować, kiedy widzę, że kogoś dotyka nieszczęście. Zostało tylko zawstydzenie i świadomość, że choć życie nie jest rosyjską ruletką, to jednak w bardzo dużym stopniu podlega prawom probabilistyki. Dlatego każdego ranka mam ochotę dziękować matce naturze, losowi, przypadkowi (sama nie wiem komu, bo jak można dziękować przypadkowi?) za każdy dzień zdrowia mojej rodziny, mojego, moich znajomych i przyjaciół. Świadomość kruchości ludzkiego życia, a właściwie świadomość jego kompletnej nieprzewidywalności, sprawia, że zamiast dumy ze status quo czuję coś w rodzaju onieśmielenia. Dlatego nigdy nie pytaj, komu bije dzwon. Bije on tobie.

Comment on https://photog.social/@GalArt

https://writefreely.pl Czytaj blogi na Writefreely